El. MŚ 2022. Reprezentacja Serbii przekazała premię za awans potrzebującym

Puchacz odpowiada krytykom. "Teraz jestem najgorszy"

Czytaj też

Puchacz odpowiada krytykom. "Teraz jestem najgorszy"

To jedna z największych niespodzianek eliminacji mistrzostw świata! Choć Portugalia objęła prowadzenie z Serbią na początku meczu, ostatecznie przegrała 1:2 i nie wywalczyła automatycznego awansu na turniej, w przeciwieństwie do rywali. Po nieudanych kwalifikacjach do Euro 2020, Serbowie znów zagrają w wielkim turnieju.

Przed meczem z Portugalią prezydent Serbii Aleksandar Vucić obiecał zawodnikom potężną premię. Za zwycięstwo, zespół miał otrzymać bowiem milion euro. Można więc powiedzieć, że piłkarze poza motywacją w postaci gry w Katarze, mieli obiecane duże wsparcie finansowe w razie sprawienia niespodzianki z Cristiano Ronaldo i spółką.

Po awansie zawodnicy zadecydowali, jak chcieliby spożytkować pieniądze. Jak poinformował serbski portal B92.net, postanowili przeznaczyć milion euro na pomoc potrzebującym. Pieniądze mają trafić do dzieci, które zmagają się z poważnymi chorobami.

"To postawa godna pochwały. Pokazali, że zwycięstwo z Portugalią i awans to coś więcej niż tylko kwalifikacja do Pucharu Świata" – skomentował portal.

Puchacz odpowiada krytykom. "Teraz jestem najgorszy"

Czytaj też

Puchacz odpowiada krytykom. "Teraz jestem najgorszy"